Film się broni i w nurcie marvelowych bochaterów wypada nieźle. 6/10 i dodatkowy plus za kilka dobrych żartów
Też daję 6/10 i uważam, że jak na film na podstawie takiego komiksu wypada nieźle. Kiedy dodamy do tego Albę w ciasnym wdzianku i nie zdecydujemy się na idiotyczny komentarz w stylu "Szmira, komercha, Sin City o niebo lepsze" okaże się, że jest to film zdecydowanie lepszy od Wolverina, czy ostatnich Spidermanów.
@ trs6557uuiT.ktor - 5/5 :)
Obejrzałem go ponownie i podtrzymuję wcześniejszą ocenę. Lekki i w miarę przyjemny, ale nie wnosi nic specjalnego do nurtu Marvelowskich adaptacji kinowych. Jak dla mnie jeden ze słabszych w swoim rodzaju. Tego samego pokroju co trylogia Spidermana, ale te przynajmniej stoją na wyższym poziomie pod względem wykonania technicznego. Wolverine też był naiwny, ale ponownie - przynajmniej bardziej widowiskowy.
Z FF nie jest tak źle, Catwomen czy Daredevil zdecydowanie gorsze ;D
4/10